Jest jedno " ale", wybrałem sobie taką porę roku na realizowanie tego projektu, która niestety nie zaopatruje w świeże owoce. Czyli problemem były tu śliwki. Więc musiałem dodać tu trochę moich pomysłów i wymyśliłem WINOGRONA.
Winogrona pozbawiłem pestek.
Ciasto robi się podobnie jak na kopytka, z tym że dodajemy tutaj serka mascarpone lub philadelfia.
Z ciasta robimy placuszki na które nakładamy winogrona i posypujemy imbirem i brązowym cukrem. Całość sklejamy i w dłoniach formujemy okrągłe knedle :)
gotujemy 3 minuty w lekko osolonej wodzie- ja dodałem jeszcze łyżkę cukru. Gotowe !!!
Podajemy ze śmietaną :)
Bardzo dobre wyszły te knedle więc polecam Wam zaglądnięcie do książki i przygotowanie ich.
Ja nie miałem z nimi większych problemów :))
damian, podziwiam cię! jesteś naprawdę niesamowity... a knedelki wyszły ci piękne i pomysł z winogronami.. super! :D
OdpowiedzUsuńpysznie wyglądają ! :DDD aż ślinka cieknie
OdpowiedzUsuń