Suflet może być tak jak mój czekoladowy, ale bananowy czy serowy na pewno są również tak dobre.
- 100 g czekolady
- 70 ml smietanki 36 %
-2 łyżki cukru
- 2 jajka
- sól
1. Kokilki smarujemy masłem i oprószamy startą czekoladą. Wkładamy do lodówki.
2.Zagotowujemy śmietankę z cukrem
3. Rozpuszczamy czekoladę na parze, następnie łączymy ją ze śmietanką.
4. jajka rozdzielić. żółtka dodac do czekolady, a białka ubić na sztywną pianę razem z solą.
5. Dodać białka do masy, ostrożnie aby nie "upadły"
6. Piec około 12 minut ( aż do wyrośnięcia i charakterystycznego dla sufletu pęknięcia) w 180 °C.
Mniam, jeszcze wczoraj wieczorem myślałam o tym jaką mam ochotę na coś typu suflet (oczywiście czekoladowy). A przepis wydaje się naprawdę prosty, zrobiłabym :) Ale chyba nie wyjdzie bo mam dziwny piekarnik - ugotował mi muffinki, a ja muffinek nigdy nie zepsułam xD
OdpowiedzUsuń