Zostało jeszcze 20, więc naprawdę niedużo :) Szkoda mi trochę, bo jest to na prawdę mega frajda, zwłaszcza dla miłośnika gotowania, takiego jak ja :)
Co dzisiaj ? Prawie mazurek :) Czemu prawie? No bo bez masy :( Niestety to ciasto było robione na szybko ponieważ sobota była strasznie zaganianym dniem. Miałem tylko około godziny na przygotowanie tego ciasta, więc musiałem troszeczkę zmienić przepis, aby przyspieszyć działanie i efekt :)
Pierwotnie ciasto miało być przełożone masą migdałową, na którą miałem wielką ochotę. Na pewno razem z ciastem komponowałaby się genialnie ;)
Pomimo ukrócenia przepisu, " prawie mazurek" wyszedł pyszny. Nawet w kolejnych dniach smakował pysznie :)
Jak ja zmieniłem przepis? Nie piekłem trzech blatów osobno , tylko jeden duży. Trzeba było zwiększyć czas pieczenie, nawet nei wiem do ile, ale 30 minut to max.
No i oczywiście nie przełożyłem ciasta masą:(
Zajrzyjcie do książki i zróbcie go razem z przepisem :)
Czyli po 70 poscie zakonczysz prowadzenie bloga?
OdpowiedzUsuńSzkoda, bo fajnie tu ;)
Nie nie ;) bede dodawał posty z moimi autorskimi przepisami ;) albo zaczne kolejna ksiazke ;))
Usuń