Dzisiaj stosunek porażek do sukcesów był znaczny, no ale nieważne. Liczy się to że się udało :)
Farsz do rogalików był z grzybów. Te smakołyki mogą być przygotowywane o każdej porze roku bo używamy grzybów suszonych :)
Moczymy je w mleku, a potem smażymy z cebulką :) Doprawiamy farsz i dodajemy bułkę tartą.
Oto nasze nadzienie !
Teraz ciasto. Tutaj muszę Wam powiedzieć rzecz najważniejszą- bądźcie cierpliwi, ciasto drożdżowe wymaga cierpliwości. Nic w pośpiechu, bo inaczej zaliczycie niepowodzenie, tak jak ja :) Dajcie temu ciastu czas, poczekajcie spokojnie aż odpocznie, aż wyrośnie. I dopiero wtedy możecie robić kolejny punkt przepisu.
Na początek rozczyn, czyli :
- 20 g drożdży
- 50 g cukru
- łyżka letniego mleka
- 2 łyżki mąki
Wszystkie składniki ze sobą mieszamy i dajemy CZAS na zwiększenie objętości.
I kolejna ważna rzecz, drożdże lubią ciepło- i tylko wtedy nam wyrosną :)
Do miski przesiewamy 500 g mąki, dodajemy szklankę letniego mleka, jedno jajko i rozczyn- i oto nasze ciasto drożdżowe na rogaliki. :) Jemu tez dajemy czas na odpoczynek :)
Zawijanie rogalików jest strasznie łatwe- ciasto rozwałkowujemy i kroimy w kwadraty, a te na ukos- w trójkąty. Farsz nakładamy na podstawę trójkąta i zwijamy w kierunku wierzchołka- proste? Pewnie że tak !
Jutro kolejne starcie z drożdżami, mam nadzieje że uda sie już za pierwszym razem :)
ślicznie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńDziekuje ;) smakuja rownie dobrze ;))
Usuńwyszły i to pięknie! a przede wszystkim ważne, że smakowały! :D
OdpowiedzUsuń