Wiecie co ? Dzięki Basi nauczyłem się robić idealne ciasto drożdżowe, bo to które ja robiłem nie zawsze wychodziło- a dzięki jej przepisom wychodzi idealne !
Tak jak to dzisiaj - na pizze :)
Pizza troszkę inna niż ta którą ja robię - czyli wszystkie składniki nakładamy na surową pizze, a następnie wszystko razem pieczemy.
Tutaj Basia nakazała tylko upiec ciasto razem z sosem, a już po upieczeniu dodać składniki.
Właśnie ! SOS ! To ten który został mi wczoraj z ruloników z bakłażana- chodzi o dokładnie ten sam sos. Przepis macie w poprzednim poście. Dobrze że przeczytałem akurat dzisiaj ten przepis na pizze i że nie wyrzucałem tego sosu z wczoraj.
składnikami pizzy była roszponka ( w oryginale rukola, ale nie mogłem znaleźć w sklepach), mozzarella, pomidory i szynka parmeńska. Aaa i bazylia oczywiście...
Pizza wyszła super, ten sos dodał ostrości a szynka, ser i pomidory lekko ją złagodziły :)
Cudo:)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńmniam ! zjadłabym :))))
OdpowiedzUsuńnarobiłeś mi smaku na pizzę! :D wyszła ci rzeczywiście smakowita! xx, b.
OdpowiedzUsuńTo dzięki Twojemu przepisowi :) Dziekuje <3
Usuńnic tylko skorzystać z przepisu i samemu zrobić, choć pewnie AŻ tak smakowicie to by nie wyglądała :)
OdpowiedzUsuń