środa, 2 lipca 2014

"Pyrkający" rosół MAGDY GESSLER :)

Co prawda rosół to niedzielna potrawa, ale dlaczego nie można jej nie zrobić w środku tygodnia :) U mnie własnie dzisiaj rosół :)) I to nie byle jaki, bo od samej Magdy Gessler. Długo przymierzałem się do wypróbowania tego przepisu, ale zawsze miałem coś innego do ugotowania... ale dzisiaj przyszedł własnie ten dzień, kiedy w moim domu zaczeło pachnieć niesamowicie lubczykiem, który nadaje super smak i aromat naszemu rosołowi :)


Składniki: 

- 1 kurczak
- 500 g wołowiny
- 6 marchewek
- 6 pietruszek
- 1 seler
- 2 cebule
- 1 pęczek natki pietruszki
- 1 pęczek lubczyku
- łyżka pieprzu
- 5 goździków
- 5 ziarenek ziela angielskiego
- 5 liści laurowych
- sól

















Przygotowanie: 

1.
 Umyj warzywa i mięso. Następnie warzywa obierz i pokrój na mniejsze kawałki ( ale nie zbyt małe żeby nie rozpadły sie podczas gotowania

2. Wrzuć wszystko do garnka, zalej wodą, dodaj przyprawy oprócz soli i natki pietruszki i lubczyki- gotuj delikatnie 3 godziny
3. Cebulę obsmaż w plastrach na patelni, aby się skarmelizowała, lub opal nad palnikiem.
4. Po gotowaniu dodaj sól, natkę pietruszki i lubczyk i gotuj bardzo delikatnie jeszcze 30 minut.
5. Jeżeli chcesz aby rosół był klarowny można go " zaciągnąc" białkiem, i następnie przelać przez gaze, lub przez bardzo drobne sitko. Ja zostawiłem rosół taki jak się ugotował i wyszedł pyszny :)


16 komentarzy:

  1. hej;) Zastanawiam się co dają te goździki.... Dodawałas? Trochę się boję skasztanić dobry rosołek;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Damian, jak tam Twój rosół z goździkami?;)

    OdpowiedzUsuń
  3. A na ile l. Wody te składniki?

    OdpowiedzUsuń
  4. tez nie dodawalam do polskiego rosolu gozdzikow!!!!!!!!!!...to nie kuchnia orientalana jakas bzdura z tymi gozdzikami ...ale moze wlasnie o to chodzi zeby sie wyroznic ....to moze jeszcze kawalek karpia skoro juz wszystko mamy w rosole?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie to żeby coś, ale w Polsce goździki są znane od późnego średniowiecza bądź wczesnej nowożytności. Kuchnia polska je wykorzystywała, a o ile się nie mylę to Compendium ferculorum mistrza Czernieckiego podaje przepis na rosół z użyciem goździków i był to nadal POLSKI rosół

      Usuń
  5. Proponuję dodać goździki bo po ich dodaniu rosół zyskuje niezapomniany smak. Nie jest orientalny, goździk doskonale wpisuje się w aromat pozostałych przypraw. Ja robię w garnku 8 litrowym. Robiłem też w 5 litrowym ale wtedy daje pół kurczaka i pół kilo wołowiny. Warzyw 5 marchew, pietruszek i jedną cebulę. Z wołowiny najlepszy jest szponder!

    OdpowiedzUsuń
  6. Interesuje mnie bardzo, od kiedy do rosolu dodaje sie gozdziki? Sprobowalam z dwoma a nie 5(!) i wsciekla bylam, ze zupe zmarnowalam. Tak -zupe-, poniewaz rosolem to nazwac nie mozna. Nie polecam!

    OdpowiedzUsuń
  7. tak wogole to każdą zupe mozna uratowac ale jak sie nie pitrafi gotowac to po co sie wypowiadac.od kiedy to dwa gozdziki mozna wyczuc w pieciu litrach wody? to nie kufel z grzanym piwem tylko wielki sagan....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    2. Zrobiłem z goździkami i nie ma co tak panikować, bo rosół zyskuje inny smak, który mi bardzo pasuje. Pewnie...jak ktoś nie lubi nowości i woli trzymać się utartych schematów, to niech goździków nie dodaje. Ja jednak lubię pobawić się smakami i zjeść coś innego.
      Kuchnia indyjska...tam to dopiero jest szał przypraw.

      Usuń
  8. Dodałam goździki, jednak ten słodkawy posmak nie podpasował nam. Teraz gotuję rosół bez goździków i tak jest o niebo smaczniejsze :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jeśli to przepis p.Magdy to powinien byc jeszcze kawałek włoskiej kapusty..

    OdpowiedzUsuń
  10. cześć:) ja polecam imbir i czosnek.....rosół jest czujny i smaczny, Grace

    OdpowiedzUsuń
  11. Od dawna stosuję chwyt z goździkiem. Znalazłem to w innym przepisie ale nie jako dodatek aromatyczny a czynnik klarujący. Samo hartowanie rosołu to mało. W tamtym przepisie była jeszcze ćwiartka pomidora ale jakoś ciągle się jeszcze nie odważyłem na niego

    OdpowiedzUsuń
  12. Ile ludzi , tyle przepisów i smaków. Po co głupie gadanie , że powinno sie tak , albo tak. Nikt nie jest wyznacznikiem.;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Dziękuję za przepis . Dodaję goździki bo one uszlachetniają smak tej potrawy . Smakuje wybornie.

    OdpowiedzUsuń