Dzisiaj mam jakiś pechowy dzień... akurat kiedy była potrzebna zepsuła się maszynka do mielenia mięsa.
I dzisiejsze moje burgery były- siekane ! Haa ! Ważne że wyszedłem jakoś z sytuacji :)Powiem Wam z czego składał się mój burger :
- bułka - przysmażona na rumiano na suchej patelni
- salsa pomidorowa z chili i ogórkiem
- burgery - czyli mięso mielone z wołowiny. Tutaj ważna sprawa mięso na burgery musi mieć 20 % tłuszczu!
- guacamole- podam Wam przepis:
*1 duża soczysta limonka
*2 dojrzałe awokado
*1 mała papryczka chili
*1 dojrzały pomidor pokrojony w kostkę
*1 drobno posiekany ząbek czosnku
\ * duża garść posiekanej kolendry
* sól
Awokado obieramy ze skórki i wyciągamy pestkę. Całość rozgniatamy widelcem i kropimy sokiem z limonki. Dodać chili, pomidory, czosnek i kolendrę- wymieszać. Doprawić i w całą masę włożyć pestki z awokado i przykryć je skórkami- zapobiega to brązowieniu owocu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz